Pełna recenzja z Geoffem Coughlinem
Jaki jest plan?
Po ukończeniu mojego epickiego modelu Revell Phantom FGR-2 (w skali 1:48) fajnie jest wrócić do skali 1:32, a zwłaszcza do kolejnego projektu Luftwaffe – prawdopodobnie mojego ulubionego gatunku :)
Możesz zobaczyć moje In-Box Przeglądaj ten zestaw w Samoloty-Tu Teraz-Zestawy więc spójrz, jeśli nie widzisz pełnej zawartości pudełka.
Wracając do budowy i myślę, że ten dotyczy końcowego malowania i wietrzenia, więc na tym się skupię. W zestawie jest oczywiście ogromna ilość detali, choć wiele z nich będzie ukrytych, chyba że zdecydujesz się na zdjęcie różnych paneli, aby odsłonić wnętrze. To nie jest to, czego chcę, chociaż otworzę kokpit, a także jeden z silników, abyście mogli zorientować się, jakie zadziwiające szczegóły oferuje ten zestaw.