Oto lista z szybkimi linkami do wszystkich ukończonych recenzji kompilacji i artykułów z funkcjami Deana
Modelowanie
Co najpierw przyciągnęło Cię do modelowania w skali?
Miałem około ośmiu lat w 1975 roku, kiedy mój tata wrócił z pracy z Airfix P-40 Kittyhawk w blistrze i pamiętam, jak siedziałem z nim tego wieczoru przy stole z formiki, który mieliśmy, odcinając kawałki żyletką, i pokazując mi, gdzie je skleić, a ja to robię. Nadal go mam, chociaż był na wojnach i jest go trochę mniej niż kiedyś:
Jak długo zajmujesz się modelowaniem w skali?
Zacząłem w wieku 8 lat i kontynuowałem, dopóki nie poszedłem do college'u, a potem rozdałem mały zapas sprzętu, który wtedy miałem. Kiedy 15 lat temu przeprowadziłem się do nowego domu i znalazłem trochę wolnego czasu, przekształciłem jedną z sypialni w pokój hobby, wykopałem stare narzędzia do modelowania i zacząłem od nowa, zachęcony kilkoma nowymi technikami Czytałem w Internecie. Wydałem około dziesięciu groszy na zestaw i około dziesięć razy tyle na wszystkie farby, kleje, roztwory, kompresor i aerograf potrzebne do jego zbudowania!
Specjalistyczny obszar Modelowania?
Przypuszczam, że jestem dość dobrze znany z „Deanflyer Specials”, dziwacznych kawałków modelarstwa, o których nikt wcześniej nie pomyślał. Słynna obecnie Błyskawica Diagramu Eksplozji, znajdująca się obecnie w Muzeum Airfix w Margate, to coś, o czym myślę:
Preferowana skala?
Prawdopodobnie 1:48 lub 1:32. Podoba mi się możliwość tworzenia od podstaw szczegółowych części i jest to prawie wykonalne w tych skalach.
Jaki jest twój ulubiony prawdziwy przedmiot wszechczasów (samoloty, pancerze czy okręty)?
Powiedziałbym, że Spitfire. Wygląda pięknie, brzmi wspaniale i działa jak marzenie… Mam to szczęście, że mogę to powiedzieć z własnego doświadczenia.
Najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek zbudowałeś?
Muszę powiedzieć, że to moja niedawna konwersja zestawu Revell 1:32 Spitfire w dwumiejscową wersję trenera, z całkowicie odrysowanym tylnym kokpitem i baldachimem. Musiałem wymyślić całkiem sporo nowych technik, żeby to z powodzeniem wykonać.
I na koniec: Najbardziej pamiętna katastrofa modelingowa?
Nigdy tak naprawdę nie miałem modelu, który by się źle zepsuł, ale kiedy zbudowałem BR.20 dla SMN, zabrałem go na pokaz modeli Sutton Coldfield i przechodnia zadał mi pytania na ten temat. Przekazałem mu pełną i kompletną informację o wadach zestawu i posunąłem się nawet do stwierdzenia, że był to jedyny samolot, jaki kiedykolwiek zbudowałem, w którym skrzydła i ogon były ustawione prosto, ale kadłub był krzywy. Schylił się, zmrużył oczy i powiedział: „O tak… przepraszam kolego, to znaczy, że nie wygrywasz Best in Show!” Okazuje się, że był sędzią i uważał, że moje egzotyczne malowanie zasłużyło na wygraną, aż do momentu, gdy otworzyłem swoje wielkie usta…
Modelowanie w skali teraz
Od jak dawna jesteś recenzentem?
Od 2010r. Technicznie. Jednak przez ostatnie osiem lat nic nie wnosiłem!
Co sprawiło, że zaangażowałeś się w SMN?
Geoffowi spodobał się Lightning, który zbudowałem, i zapytał mnie, czy chciałbym zbudować dla jego magazynu internetowego. To taki miły facet, że nie mogłabym odmówić.
Jaka jest twoja ulubiona rzecz w SMN?
Właśnie przeszedłem na emeryturę, więc odpowiem na to pytanie, gdy będę miał trochę więcej czasu, aby pogrążyć się w treści…
Ulubiona recenzja SMN?
Jak wyżej…
O tobie
Podsumuj się w nie więcej niż pięciu słowach.
Nie robię tego, co mi kazano!
Największe hobby/hobby poza modelowaniem w skali?
Latający. Licencję pilota zdobyłem 25 lat temu i często można go znaleźć przymocowany do masztu i pedałów mojego EV-97. Lubię też jeździć moją kolekcją samochodów sportowych i dobrze strzelam z pistoletów.
Ulubione jedzenie/posiłek?
Powiedziałbym, że chiński.
Trzy sławne osoby, które podziwiasz
Nie przepadam za celebrytami, ale gdybym był przyciśnięty, musiałbym wymienić Erica „Winkle” Browna, Terry'ego Pratchetta i Donalda Campbella. Wszyscy nie żyją, więc moja wymyślona kolacja byłaby trochę cicha. I śmierdzący.
I na koniec… opowiedz nam (czysty) żart…
P. Jaka jest różnica między rostbefem a zupą grochową?
A. Możesz pieczeń wołową…
Dziekan L.