Artykuł fabularny autorstwa Jasona Gilla
Inspiracja
Wydaje się, że coś w Gwiezdnych Wojnach i modelingu idzie w parze. Może to wszystkie książki, które czytałem jako dziecko o Sklepie Modelarskim ILM i Fabryce Stworzeń i widziałem tych wszystkich szczęściarzy bawiących się wielkimi statkami z Gwiezdnych Wojen, które to zrobiły.
Gdy tylko Bandai zaczął reklamować nową kolekcję Star Wars, wiedziałem, że muszę je mieć. Przez chwilę można było je zamawiać w miejscach takich jak HLJ, ale kiedy Disney przejął franczyzę (za oszałamiające 4 miliardy dolarów), położyli temu kres, powołując się na fakt, że Revell ma prawa do franczyzy w Europie. Wydawało się, że wszyscy przeoczyli fakt, że Revell nie zajmuje się tymi samymi przedmiotami, a zatem nie było konkurencji dla Revella.
Kupiłem sporo, no cóż, wszystkie dostępne zestawy przed blokiem Disneya i w rezultacie miałem już sporo zestawów od figurek 1:12 do pojazdów, takich jak Snowspeeder i AT-ST walker, które modelowałem tutaj . Miałem pomysł, żeby zrobić je razem przez jakiś czas, ale z jakiegoś powodu straciłem ten pomysł, dopóki nie zobaczyłem promocyjnej grafiki do gry Star Wars: Battlefront wydanej kilka miesięcy temu. Pokazywał rozbity śmigacz śnieżny i nagle odrodziły się myśli o zrobieniu śmigacza śnieżnego i AT-ST razem.
Zestawy
Każdy, kto zna zestawy Star Wars, zna Bandai. Zadziwili świat modelek kilkoma pierwszymi wydaniami, które były głównie postaciami. Kiedy statki zaczęły płynąć, myślę, że maniacy Gwiezdnych Wojen oszaleli. Często porównuje się je do podobnych zestawów wyprodukowanych jakiś czas temu przez Fine Molds. Po zbudowaniu kilku z obu (i zarówno Fine Molds Snowspeeder, jak i Bandai) powiedziałbym, że porównania są uczciwe.
Dla tych, którzy nie znają zestawów, poniżej znajduje się opis każdego z nich.
Oba przedstawione tutaj zestawy Bandai są w skali 1:48 i są naprawdę fajnym rozmiarem dla tych, którzy chcą budować dioramy. Jasne, chciałbym zobaczyć ich obu w 1:35, ale na to, co chciałem tutaj zrobić, jest to idealne. Poziom szczegółowości jest świetny, są modelowane w kolorze (Bandai również jakoś udaje się umieścić jasne i kolorowe elementy na tej samej wylewce!) I są dostarczane z naklejkami i naklejkami samoprzylepnymi. Widać wyraźnie, że nie są one rzucane na eksperta modelarza i mogą wyglądać naprawdę świetnie z pudełka, jeśli to trochę zabawka, ale dopasowanie jest świetne, a możliwość robienia z nimi innych rzeczy jest nieskończona.
Dla kogoś, kto chce iść dalej, choć stanowią naprawdę dobrą podstawę do malowania i wietrzenia. Jedno słowo ostrzeżenia. Kilka osób zgłosiło, że plastik w niektórych zestawach nie pasuje do emalii i olejów bez podkładu, więc uważaj, jeśli chcesz zwietrzyć zestawy bez uprzedniego ich pomalowania.
Wookipedia jest doskonałym źródłem danych z Gwiezdnych Wojen, więc poniżej skopiowałem opisy śmigacza śnieżnego i AT-ST…
Zmodyfikowany śmigacz śnieżny Incom T-47
„Śmigacz T-47 był modelem pojazdu na małej wysokości wyprodukowanym przez firmę Incom Corporation. Kiedy Sojusz Odbudowy Republiki stacjonował na lodowatej planecie Hoth, kontyngent śmigaczy T-47 został zmodyfikowany w myśliwce szturmowe zwane Śmigaczami Śnieżnymi. Śmigacz śnieżny Przymierza, mały statek w kształcie klina, był statkiem dwuosobowym, z pilotem i tylnym strzelcem. Miał dwa ciężkie, skierowane do przodu działa laserowe i działo harpunowe zamontowane w tylnym łuku. Podczas bitwy o Hoth śmigacze śnieżne używały lin holowniczych, aby z łatwością usuwać wszystkie pojazdy terenowe z opancerzonym transportem, strzelając nimi i owijając je wokół nóg szwendacza, unieruchamiając i niszcząc szwendaczy.
Terenowy transport skautowy (AT-ST).
„All Terrain Scout Transport (AT-ST), znany również jako Transport Scout, Scout Walker lub szyderczo jako kurczak walker, był lekkim, dwunożnym pojazdem chodzik używanym przez siły naziemne Imperium Galaktycznego.
Służące jako pojazdy zwiadowcze i patrolowe, AT-ST były wyposażone w zamontowane pod brodą średnie działka blasterowe, zdolne do prowadzenia ognia z odległości dwóch kilometrów, a także działka boczne wyposażone w rakiety i granaty ogłuszające, zdolne do zadawania ogromnych uszkodzeń pojazdom wroga oraz oddziały lądowe z bliskiej odległości”.