Nr ref. zestawu: No.2001
Krótki artykuł fabularny z Timem Haynes
Tło
Odkąd w zeszłym roku zbudowałem ofertę Takom 1:35 V2, zdobyłem kilka rakiet, z których większość znajduje się w schowku. Jednak niedawno nabyłem ten Atlas ICBM od Horizon Models, ponieważ grafika pudełka naprawdę wpadła mi w oko, a cena, którą zapłaciłem, była „bardzo rozsądna”. Stało się to małym projektem równoległym do Tamiya Suzuki GSX-RR, który niedawno ukończyłem, a ze względu na małą liczbę części i stosunkowo szybki czas budowy było to miłe odwrócenie uwagi.
To tylko krótki artykuł o tym, co było prostą kompilacją…
Plan
Dostępne są trzy wersje do zbudowania w tym boksie, z których wszystkie reprezentują pojazdy testowe o nieco różniących się konfiguracjach / ładowności. Wybrałem drugą opcję, czyli najnowszy (chronologicznie) Atlas 2D S/N 101-58, ponieważ reprezentuje on początkową konfigurację operacyjną Atlas ICBM (Intercontinental Ballistic Missile).
Referencje
Przed rozpoczęciem montażu przeczytałem kilka recenzji w Internecie, ale poza tym była to tylko grafika pudełka i instrukcje.
Korpus
Pierwszym krokiem jest zidentyfikowanie i wywiercenie otworów mocujących w głównym korpusie rakiety, które mają zastosowanie do wybranego schematu. Pozwala to na prawidłowe zamontowanie rury zewnętrznej. Potrzeba trochę czasu, aby potwierdzić przednie i tylne połówki w ramach przygotowań do tych otworów lokalizacyjnych, a następnie zachować prawidłową orientację na czas budowy.
Główny korpus składa się z dwóch górnych (korpus główny) i dwóch dolnych (osłaniana dolna sekcja) połówek oraz zagłębionej podstawy, na której później montowane są dysze wydechowe / dzwony silnika.
Złożyłem te dwie sekcje, ale trzymałem je osobno, aby ułatwić późniejsze malowanie, ponieważ wymagają oddzielnych metalowych abażurów, co pozwala uniknąć konieczności ich maskowania. Wyrównanie dwóch górnych połówek wymaga ostrożności, ale nadal trzeba było wyczyścić szwy, ponieważ nie są one idealnie dopasowane. Nie jest to uciążliwe, ponieważ części szwów są zakryte owiewkami.
Następnie wystarczy użyć szeregu pałeczek szlifierskich (uważaj, aby nie spłaszczyć profilu), aby zminimalizować wszelkie kroki, a następnie użyć odpowiedniego wypełniacza, aby poradzić sobie z pozostałymi szczelinami. Ponieważ będzie to wykończenie ze stali nierdzewnej, wszelkie ślady szlifowania (i szwów) muszą zostać usunięte, ponieważ w przeciwnym razie będą widoczne. Dolne sekcje są łatwiejsze do dobrego wykończenia, ponieważ szwy są zarówno krótsze, jak i na płaskich powierzchniach.
Przed malowaniem dodałem odpowiednie owiewki boczne do górnej części korpusu.
Obraz
Przygotowałem kilka innych podzespołów, a mianowicie dysze/silniki rakietowe i ładunek (stożek dziobowy), tak aby można było wykonać wszystkie zalewania w tym samym czasie.
Elementy takie jak orurowanie i małe owiewki Verniera do odrzutowców manewrujących zostały umieszczone na ramie części.
Użyłem Alclad Gloss Black Base na wszystkim oprócz ładunku. Ten ostatni element spryskałem Mr Surfacer 1000 (szary) zmieszany 50/50 z Mr Leveling Thinner, ponieważ wymaga to białego połysku.
Po utwardzeniu główne sekcje zostały wyrównane z powrotem za pomocą ściereczek Micromesh (klasy 8000 i 12000) przed nałożeniem głównych odcieni. Były to Alclad Stainless Steel ALC115 i Alclad Aluminium ALC105, które spryskałem kilkoma lekkimi warstwami. Użyłem wielu innych odcieni do dysz wydechowych / dzwonów silnika i dużych rur wentylacyjnych. Różne detale zostały wydobyte za pomocą różnych odcieni emalii za pomocą pędzla.
Chyba wspominałem w poprzednich artykułach, że te farby Alclad 2 są teraz dostępne pod marką AMMO by MIG, więc nie jestem pewien, czy system numeracji jest nadal taki sam.
Ładunek natryskiwano przy użyciu Humbrol Gloss White Enamel No.22, jak zwykle zmieszanego z rozcieńczalnikiem 50/50.
Główny zespół i kalkomanie
Następnym krokiem było złożenie górnej i dolnej części ciała, które są dobrze dopasowane (kilka razy wcześniej dopasowałem je na sucho, żeby się upewnić..).
Nałożyłem kilka lekkich warstw Alclad Klear Kote Gloss ALC310-60, aby zminimalizować potencjalne problemy z kalkomaniami.
Następnie chodziło o nałożenie kalkomanii odpowiednich do wybranego schematu. Ze względu na awarię zestawu niektóre naklejki wymagają dodania przed zamontowaniem niektórych części, ale jest to wyjaśnione w instrukcji.
Dostępnych jest kilka opcjonalnych naklejek na rury biegnące po bokach, aw niektórych przypadkach przed głównymi oznaczeniami. Są trochę kłopotliwe, ale działają dobrze przy odrobinie cierpliwości.
Kończąc
Główny korpus rakiety został następnie pokryty cienką warstwą Alclad Klear Kote Light Sheen ALC311-60, aby uszczelnić kalkomanie i spróbować wyeliminować niewielką ilość srebrzenia, które było widoczne na oznaczeniach „US AIRFORCE”. Następnie użyłem mokrej ściereczki Micromesh klasy 12000, aby dodać trochę więcej połysku bez pełnego połysku.
W końcu wystarczyło dodać dysze ładunku i wydechu itp., a następnie użyć niektórych zapasowych naklejek, aby ulepszyć prostą podstawkę.
Podsumowanie
Jako stosunkowo szybka kompilacja, był to ładny mały zestaw interesującego tematu, wszystko jedno, pełna wersja wzmacniacza Atlas Armageddon, a nie pojazd startowy dla programu Mercury.
W skali 1:72 ten obiekt jest wystarczająco duży, ale nie będzie sprawiał problemów ze znalezieniem odpowiedniego miejsca w pionie na jego wyeksponowanie.
Dzięki za spojrzenie
Tim H
Zadaj pytanie lub dodaj opinię:
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.